Witamy po krótkiej przerwie, którą wymusiła intensywna praca w ostatnim czasie, ale nadal jesteśmy z Państwem!

Ostatnimi czasy mamy bardzo dużo pracy, co przekłada się na nasze zadowolenie. Jednak duża ilość pracy może zwiastować różne sytuacje, na które nie do końca mamy wpływ, ponieważ jeździmy w różne miejsca. Przeżyliśmy już na prawdę wszystko. Niewiele może nas zaskoczyć….ale tym razem (znów) się udało!

Nie chcemy wdawać się w zbędne szczegóły, jednak 2 dni temu ktoś zadbał o to, by emocji nam nie brakowało. I tak też było.

Przebite wszystkie opony, interwencja Policji, w tle potężny konflikt małżeński. Tak drodzy Państwo, często gęsto też jesteśmy świadkami różnych przykrych sytuacji. Nam oberwało się rykoszetem, aby po prostu nie doprowadzić za wszelką cenę do przeprowadzki naszej klientki. Dla nas skończyło się to bardzo dobrze, wyszliśmy obronną ręką z tej trudnej sytuacji, dzięki czemu mogliśmy działać bez żadnych przestojów.

Zasługa tutaj wielka naszego zaprzyjaźnionego kolegi Auto Serwis Tomasz Sądej, bez zwłoki zajął się naszym busem, który dotarł na lawecie. Gdyby ktoś potrzebował rzetelnego mechanika, to można śmiało zgłaszać się do Tomka

A tak poza tym – czekamy na kolejne wyzwania, jednakże w dużo przyjemniejszych okolicznościach

Pewnie sobie Państwo myślą – Ci to mają szczęście…. Jakby co – my też tak myślimy!

Dzisiaj wykonaliśmy przeprowadzkę połączoną z utylizacją, która trwała prawie 8 godzin. Wszystko udało się zrobić, klient zadowolony – czego chcieć więcej W dniach poprzednich było równie intensywnie.

Do zobaczenia na przeprowadzce!